Tragiczny wypadek w Kenii. Nie żyje dwóch polskich turystów
Kenijska policja poinformowała, że dwóch polskich turystów zginęło w wypadku w Kenii. W zdarzeniu drogowym poważnie zostały ranne także partnerki mężczyzn oraz kierowca i przewodnik grupy.
Polacy zginęli w wypadku w Kenii. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę 11 grudnia około godziny 7:20 rano na autostradzie Nairobi-Mombasa w rejonie Maji ya Chumvi. W trakcie przejazdu do parku narodowego w terenowy van Toyota Land Cruiser, którym poruszali się polscy turyści, czołowo uderzył samochód ciężarowy marki mercedes.
W wyniku zderzenia, dwóch Polaków zginęło. Poważnie ranne zostały cztery pozostałe osoby poruszające się samochodem osobowym, w tym partnerki Polaków, kierowca i przewodnik. Wszyscy trafili do szpitala. Jak podaje agencja Associated Press, stan jednej z kobiet jest krytyczny.
Kierowca ciężarówki zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja wciąż bada przyczynę wypadku.– Rozpoczęto dochodzenie w celu ustalenia, jak doszło do wypadku – powiedział rzecznik policji Resila Onyango.
Po wypadku na trasie miały utworzyć się ogromne korki, gdy funkcjonariusze wraz z grupą okolicznych mieszkańców „usiłowali usunąć wrak pojazdu z jezdni".
Jak podaje Associated Press, autostrada Nairobi-Mombasa jest jedną z najniebezpieczniejszych głównych dróg w Kenii.